Skip to Content

Beatyfikacja

Czym jest beatyfikacja, jak przebiega i kto jej dokonuje?


Czym jest beatyfikacja

Beatyfikacja to etap procesu kanonizacyjnego, który odbywa się po dokładnym zbadaniu życia i pism danej osoby przez diecezję i Dykasterią Spraw Kanonizacyjnych w celu ustalenia, czy posiadała ona heroiczne cnoty lub poniosła męczeństwo. 

Cud przypisywany wstawiennictwu  kandydata musi zostać udowodniony, z wyjątkiem męczenników, ponieważ podzielili się oni krwią Chrystusa za cenę własnego życia. "Błogosławiony" to tytuł nadawany osobie, która została uznana za błogosławioną i otrzymuje ograniczone prawo do czci w ramach lokalnej diecezji.

Beatyfikacja odbywa się podczas Mszy św. w diecezji, w której żył sługa Boży, przyszły „błogosławiony”. Beatyfikacji dokonuje w imieniu papieża prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych lub inny kardynał wyznaczony przez watykański Sekretariat Stanu.


List Apostolski


My,

w odpowiedzi na modlitwy biskupa Tallinna Philippe’a Jean Charlesa Jourdana,

wielu innych biskupów oraz licznych wiernych i

opierając się na zaleceniu Dykasterii do spraw Przyczyn Kanonizacyjnych,

z władzy naszej apostolskiej udzielamy zezwolenia, aby

czcigodny sługa Boży 


EDUARD PROFITTLICH,


członek Towarzystwa Jezusowego (SJ), męczennik,

tytularny arcybiskup Haemimontus (Adrianopol),

Apostolski Administrator Estonii, pasterz zgodny z Sercem Chrystusa,

który nie opuścił swego ludu w czasie prześladowań

i oddał życie z miłości ku swemu Panu i Kościołowi,


mógł odtąd nosić tytuł „Błogosławionego”

i jego wspomnienie mogło być corocznie obchodzone

21. lutego w miejscach i w sposób przewidziany prawem.

W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.


Dane w Rzymie, przy Bazylice św. Piotra, dnia 29 czerwca,

w uroczystość Apostołów Piotra i Pawła, roku 2025,

w pierwszym roku naszego pontyfikatu.


Papież Leon XIV

Relikwia

Kościół nie posiada innych relikwii błogosławionego Eduarda Profittlicha poza przedmiotami osobistymi i listami. Część z nich jest eksponowana w muzeum Błogosławionego Eduarda Profittlicha w krypcie katedry. Z tego powodu za relikwię wybrano oryginalny list z 1941 roku, w którym Eduard Profittlich zawiadamia swoich krewnych, że postanowił pozostać w Estonii i we wszystkim podporządkować się woli Bożej. 

Obecnie relikwia znajduje się w katedrze Piotra i Pawła w Tallinnie; później zostanie przeniesiona do kaplicy Błogosławionego Eduarda Profittlicha.


Dzieło artystyczne otaczające relikwię zostało stworzone przez Evę Leena Mikson.

Kierownik projektu: Joosep Niitvägi.

Przemówienia i homilie podczas mszy

Przemówienia i homilie wygłoszone podczas Mszy beatyfikacyjnej.

Homilie z okazji beatyfikacji arcybiskupa Eduarda Profittlicha

Kardynał Christoph Schönborn OP



6 września 2025


Księga Mądrości 3, 1–9; Rz 8,31b–39; J 17,11b–19


Przedwczoraj, 4 września, podczas niemal 24-godzinnego czytania odczytywano tylko imiona: imiona ofiar, ponad 23 000 nazwisk ludzi, którzy zginęli w sowieckich łagrach lub na Syberii. Za każdym imieniem kryła się historia, twarz, serce, człowiek. Nikt przed Bogiem nie był bezimienny, anonimowy, tylko numer – jeden z niezliczonych. Dziękuję dominikanom za tę inicjatywę, moi współbracia! Dziękuję wszystkim, którzy wzięli w niej udział. Przede wszystkim dziękujmy samemu Bogu, który obiecał nam, że wszystkie te imiona są zapisane Jego ręką. W pierwszym czytaniu słyszeliśmy: „Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka.” W ostatnim czasie jedno imię wspomina się szczególnie często, jedno spośród 23 000: arcybiskup Eduard Profittlich. O żadnej innej ofierze oczywiście nie zapominamy, nawet jeśli jej imię podczas długich godzin czytania padło tylko raz.


Pamiętam jedną katechezę papieża Benedykta XVI. Była to ostatnia katecheza z cyklu o świętych. Poświęcona była niezliczonym, nieznanym świętym, których imiona zapisane są w Księdze Życia Boga, nawet jeśli nigdy nie trafiły do kalendarza świętych Kościoła. Ta katecheza jest dla mnie niezapomniana. Dziś porusza mnie szczególnie. Ci nieznani święci są bezpośrednim i głębokim powodem dzisiejszej beatyfikacji arcybiskupa Profittlicha. To oni, wierni jego diecezji tallińskiej, są powodem, dla którego dziś zostaje wyniesiony do chwały ołtarzy. Ponieważ nie chciał ich opuścić, nie wrócił do Niemiec, dobrze wiedząc, że to niemal nieuchronnie doprowadzi do jego śmierci.


W Kościele pierwotnym, na przykład w listach św. Pawła, wierzących nazywano „świętymi”. Dla tych świętych – swojej trzody, swoich owiec – ojciec Profittlich był gotów oddać życie. Mógłby przytoczyć rozsądne argumenty, aby tego uniknąć, na przykład po to, by jako ocalały później pomagać. Wskazówka, której zasięgał u papieża Piusa XII, nie miała formy rozkazu, lecz rady: miał podjąć decyzję „kierując się przede wszystkim dobrem dusz powierzonych jego pieczy”. Po jej podjęciu napisał do rodziny, że „stosowne jest, by pasterz pozostał przy swojej trzodzie i dzielił jej radości i troski”. Jego szczerość jest bardzo poruszająca: „Muszę powiedzieć, że choć decyzja wymagała kilku tygodni przygotowania, nie podjąłem jej ze strachem ani niepokojem, lecz z wielką radością.” Ta radość wybrzmiewa w słowach apostoła Pawła z dzisiejszego listu do Rzymian: „Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusa?” Tą radością Chrystusa arcybiskup potrafił dotknąć, pocieszyć i umocnić powierzone mu dusze – i zapewne wielu innych.


Beatyfikacja nigdy nie jest skierowana tylko ku jednej osobie. „Kto wierzy, nigdy nie jest sam!” – powiedział papież Benedykt. Decyzję arcybiskupa Eduarda wspierały modlitwy wiernych za swego biskupa. Pewnego dnia doświadczymy, zobaczymy i zrozumiemy, jak bardzo modlitwy i wierne życie tak wielu ludzi niewidzialnie chroniły i prowadziły również nasze własne drogi. Dzisiejsza beatyfikacja obejmuje wszystkich, którzy kształtowali drogę ojca Eduarda, przede wszystkim jego rodziców – on, ósme z dziesięciorga dzieci – jego nauczycieli, przyjaciół (jakże ważnych!) oraz miejsca i osoby kościelne, które go formowały. Któż zdoła kiedykolwiek zmierzyć, jacy ludzie, sytuacje i doświadczenia nas wszystkich ukształtowały i wystawiły na próbę! To wszystko razem umożliwiło, by w godzinie próby wypowiedzieć tak wyraźne „tak” możliwemu męczeństwu, jak uczynił to arcybiskup Profittlich. Było to jego bardzo osobiste „tak”, a jednak czymś więcej: to „tak” Kościoła wobec woli Bożej, wyrażone w „tak” jednostki. Świętość osobista zawsze wspiera się na świętości Kościoła, Oblubienicy Chrystusa. Dlatego dzisiejszy dzień jest dniem radości dla Kościoła, szczególnie dla Kościoła w Estonii.


2Imiona 23 000 ofiar, do których należy także nasz dzisiejszy świadek wiary, przypominają, że życie każdego człowieka toczyło się w kontekście niezwykle dramatycznego czasu. Dzisiejsza beatyfikacja nie może ignorować tego, co działo się wówczas w Europie i na świecie. Było to wyzwolenie niewyobrażalnych mocy piekielnych. Hitler w Niemczech, Stalin w Związku Sowieckim. Ich porozumienie o podziale łupów doprowadziło do bez wątpienia najbardziej szalonej wojny w dziejach. Gdy tylko podzielono łup, jeden rabus rzucił się na drugiego, by zagarnąć wszystko: „Dziś należą do nas Niemcy, a jutro cały świat.” Obozy koncentracyjne i Gułag były wyrazem całkowitego pogardzenia godnością człowieka. Jakże kontrastowała z tym godność, z jaką arcybiskup Profittlich stawał przed funkcjonariuszami NKWD. Jego wiara dawała mu pokój i niezłomność. Jako jeden z milionów ofiar dwóch zbrodniczych ideologii zmarł 22 lutego 1942 roku.


Beatyfikacja arcybiskupa Eduarda Profittlicha odbywa się w czasie, gdy stare rany grożą ponownym rozdarciem. Zwłaszcza w tej części świata niepokój jest szczególnie dotkliwy. Wojna znów stała się tutaj gorzką rzeczywistością. Nadzieje na pokój są wystawiane na próbę. Nie jest to jedyny kryzys współczesnego świata. Papież Franciszek często mówi o tym, że żyjemy „w trzeciej wojnie światowej w kawałkach” (una terza guerra mondiale a pezzi). Ta wojna obejmuje również prześladowanie chrześcijan na całym świecie. Inne religie także doświadczają regionalnych prześladowań, agresywnej polityki religijnej i nacjonalistycznego nadużywania religii. Niemniej to prześladowanie chrześcijan jest liczebnie najbardziej rozpowszechnioną rzeczywistością.


W tej sytuacji świadectwo błogosławionego biskupa-męczennika nabiera szczególnego znaczenia. W jego ojczyźnie, w Niemczech, trwało już wówczas potężne, systematyczne prześladowanie Żydów, które wkrótce stało się gorzką rzeczywistością w całej okupowanej przez Niemcy Europie Wschodniej. Przekonanie, że narodowy socjalizm lub komunizm sowiecki oszczędzi chrześcijan, okazało się szybko iluzją. Wszystko to może się w naszych czasach powtórzyć. Dlatego postawa arcybiskupa Profittlicha jest dziś tak cenna. Ukazuje ona drogę chrześcijanina w czasie prześladowań. Dwa zdania Eduarda Profittlicha poruszyły mnie szczególnie. Są pełne pociechy i radości, które mogą pochodzić tylko od samego Boga. Po decyzji, by nie wracać do Niemiec, napisał: „Czynię to z największą chęcią, właściwie mogę powiedzieć – z wielką radością. Choć nie potrafię w żaden sposób przewidzieć, jak dalej potoczy się moje życie, jakie ofiary jeszcze mnie czekają, idę tą drogą z wielkim zaufaniem do Boga, głęboko przekonany, że jeśli Bóg idzie ze mną, nigdy nie będę sam. I mam też pewną nadzieję, że ofiara, którą w interesie Królestwa Bożego składam tutaj, w tym kraju, nie pozostanie bezowocna – w ten czy inny sposób.”


Chrześcijanie pierwszych wieków mawiali: sanguis martyrum – semen christianorum! Krew męczenników jest zasiewem chrześcijaństwa. Ta nadzieja, którą żył ojciec Profittlich, może napełnić nas wszystkich w czasach, które widziały tak wielu nowych męczenników. Wspomnę krótko wielki projekt papieża Jana Pawła II na Rok Święty 2000: pragnął on opracować martyrologium XX wieku. Cały zespół historyków pracował nad nim intensywnie. Jeden z nich powiedział mi, że zrezygnowali z projektu po zebraniu 20 000 krótkich biogramów. Byli dopiero na początku – tak wielka jest liczba męczenników XX wieku. Tylko Bóg zna wszystkie ich imiona! Tak, możemy mieć nadzieję, że niezliczeni męczennicy naszych czasów, same tylko 23 000 imion ofiar tego kraju – jak powiedział biskup Eduard o sobie – „nie pozostaną całkowicie bezowocne”. Prosimy o to dziś Boga z tą samą pewnością, która wówczas go wypełniała.


W ostatnim czasie wiele mówi się o męczeństwie. Tym, co pociągało chrześcijan już w pierwszych wiekach, była ich radość. W dzisiejszej Ewangelii, w fragmencie modlitwy Jezusa w Wieczerniku, Jezus prosi swego Ojca o ten wielki dar: „A teraz idę do Ciebie i mówię to na świecie, aby moją radość mieli w sobie w pełni.” Ta modlitwa Jezusa spełniła się prawdziwie i całkowicie w życiu ojca Eduarda, arcybiskupa Profittlicha: „Gdy wreszcie stało się jasne, że zostaję, radość moja była tak wielka, że z radości i wdzięczności odmówiłem Te Deum. Ogólnie czułem łaskę Bożą w mojej duszy tak głęboko, że rzadko w życiu czułem się tak szczęśliwy jak w wieczór po podjęciu decyzji i nigdy nie odprawiałem tak pobożnie Mszy Świętej jak… w dniu decyzji.”


Teraz sprawujemy świętą Mszę, w której po raz pierwszy w modlitwie eucharystycznej zostanie wymienione imię Eduarda Profittlicha. Niech uprosi


Amen.

Przemówienie powitalne podczas Mszy beatyfikacyjnej Eduarda Profittlicha

Biskup Tallinna Philippe Jourdan

Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie,


Z radością i wdzięcznością witam was wszystkich na tym historycznym wydarzeniu w sercu Tallinna, aby być świadkami beatyfikacji arcybiskupa Eduarda Profittlicha, wiernego pasterza i odważnego świadka Ewangelii.

 


Dziś oddajemy cześć człowiekowi, którego życie naznaczone było niezłomną wiarą, braterską miłością i heroicznym poświęceniem. Służył narodowi estońskiemu z oddaniem w czasach niepewności i prześladowań, ofiarując swoje życie jako świadectwo wierności Chrystusowi.


W sposób szczególny witamy Panią Prezydent Republiki Estońskiej, przedstawicieli władz państwowych oraz naszych braci i siostry z innych wyznań chrześcijańskich, którzy dziś zjednoczyli się w szacunku i wdzięczności podczas beatyfikacji Sługi Bożego Eduarda Profittlicha oraz w pamięci o estońskich ofiarach deportacji.


Serdecznie witamy naszych czcigodnych gości: wysłannika papieża Leona, kardynała Christopha Schönborna, kardynała Stanisława Dziwisza, biskupów, kapłanów i wszystkich wiernych, którzy przybyli z bliska i z daleka, aby zjednoczyć się z nami w tym uroczystym i radosnym wydarzeniu. Niech ta Msza umocni naszą wiarę, zainspiruje nas do odważnego świadczenia o Ewangelii i pogłębi naszą miłość do Chrystusa. Radujmy się razem, oddając Bogu chwałę poprzez beatyfikację Eduarda Profittlicha.


Witam serdecznie wszystkich i niech Pan błogosławi ten dzień swoim pokojem i radością.

Słowa podziękowania podczas Mszy beatyfikacyjnej Eduarda Profittlicha

Biskup Tallinna Philippe Jourdan

Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie,


W naszych sercach panuje wielka wdzięczność i radość, gdy kończymy ten historyczny dzień tutaj, w Tallinnie, gdzie byliśmy świadkami beatyfikacji arcybiskupa Eduarda Profittlicha.


Dziś oddaliśmy cześć wiernemu pasterzowi, którego życie było pełne niezłomnej wiary, troskliwej miłości i heroicznego ducha ofiary. Jego posługa i świadectwo pozostaną dla nas trwałym wzorem oraz wezwaniem, by naśladować Chrystusa z odwagą i wiernością. Dziś również wspominaliśmy, nosząc w sercu i w modlitwie, tylu Estończyków, których życie zostało odebrane w tragicznych czasach – często daleko od ojczyzny.


Z całego serca dziękujemy wszystkim, którzy dziś tu przybyli – kardynałom, biskupom, duchownym, przedstawicielom władz państwowych, przywódcom Kościołów, krewnym Profittlicha i wszystkim, którzy wypełnili ten plac modlitwą i śpiewem. Wasza obecność i wspólnota nadały temu dniowi szczególny blask i moc.


Módlmy się, aby nowy błogosławiony Eduard Profittlich wstawiał się za nami przed Bogiem, chronił i umacniał Kościół oraz naród estoński, a ten dzień stał się dla nas wszystkich źródłem nowej wiary i miłości.


Idźcie w pokoju i radości, niosąc to świadectwo do swoich domów. Niech Pan zawsze będzie przy was.


Dziękuję – i niech Bóg wam wszystkim błogosławi!

Przemówienie generała Towarzystwa Jezusowego, Arturo Sosy S.J., podczas Mszy beatyfikacyjnej Eduarda Profittlicha

Przemówienie odczytane przez postulatora generalnego Towarzystwa Jezusowego, o. Pascuala Cebolladę S.J.

Podziękowania dla Jego Ekscelencji, czcigodnego Philippe’a Jourdana, biskupa Tallinna.


Eminencje,


Ekscelencje,


Drodzy przyjaciele zgromadzeni na tym wielkim wydarzeniu,


dzisiaj jest wielki dzień dla Kościoła katolickiego w Estonii. Dziękuję za zaproszenie, bym mógł w nim uczestniczyć, bo to również wielki dzień dla Towarzystwa Jezusowego. Cieszymy się razem z wami wszystkimi, którzy zgromadziliście się dziś rano tutaj, w Tallinnie, na beatyfikacji Jego Ekscelencji Eduarda Profittlicha S.J. Jesteśmy dumni z życia naszego współbrata w zakonie jezuitów, który poświęcił się za wiernych tej pięknej Terra Mariana – Ziemi Maryi. Jego powołanie misyjne zaprowadziło go do waszego kraju, gdzie z prostotą i zdecydowaniem służył na wiele sposobów Kościołowi katolickiemu i obywatelom Estonii, rozwijając także relacje ekumeniczne z protestantami i prawosławnymi. Duch Boży dał mu odwagę, by pozostał z wami w najtrudniejszych czasach. Jako prawdziwy „człowiek Ćwiczeń Duchowych” św. Ignacego Loyoli, jego wiara w Boga i miłość do powierzonych mu ludzi były głęboko zakorzenione w Jezusie Chrystusie. Niosąc krzyż, w zjednoczeniu z Chrystusem, nowy błogosławiony znajdował pokój i nadzieję.



Drugi administrator apostolski Estonii nie był jedynym jezuitą, który przybył do tych ziem. Wspominamy ojca Antonio Possevina z XVI wieku i innych, którzy pracowali nad rekatolizacją Inflant, założyli kolegium w Tartu i wydawali książki w języku lokalnym. Pamiętamy też administratora apostolskiego Antonio Zecchiniego oraz innych jezuitów XX wieku, którzy zostali aresztowani i wysłani do obozów koncentracyjnych w tym samym czasie co arcybiskup Eduard Profittlich.


Jestem bardzo wdzięczny Wszechmogącemu Bogu, że dał nam w tym nowym męczenniku wyjątkowego orędownika we wszystkich naszych potrzebach. Dziękuję Kościołowi i przypominam, że papież Franciszek wyraził w 2018 roku tutaj, w Tallinnie, silne pragnienie przyspieszenia tego procesu kanonizacyjnego. Dziękuję również kardynałowi Christophowi Schönbornowi, który jako delegat papieża Leona przewodniczył Mszy beatyfikacyjnej. Dziękuję, Księże Kardynale, za waszą obecność.


Szczególne podziękowania i pozdrowienia kieruję do Jego Ekscelencji, biskupa Tallinna, mons. Philippe’a Jourdana. To on zaproponował, byśmy przejęli w Rzymie etap procesu kanonizacyjnego Sługi Bożego Eduarda Profittlicha. Zorganizował i poprowadził ten proces, który w stosunkowo krótkim czasie został pomyślnie zakończony. Niech wstawiennictwo drugiego administratora apostolskiego Estonii nadal prowadzi was i waszych wiernych mądrością i siłą, jak mówi modlitwa dnia z Mszy nowego błogosławionego.


Zastępczyni postulatora, pani Marge-Marie Paas, która od samego początku była zaangażowana w proces beatyfikacyjny i doprowadziła do pomyślnego zakończenia dużej części prac, szczególnie w fazie rzymskiej przy opracowaniu Positio, zasługuje na nasze serdeczne gratulacje. Odbyła liczne podróże, spotykała ludzi, którzy coś wiedzieli o Profittlichu, pisała książki i artykuły oraz wygłaszała wykłady o naszym jezuickim współbracie, szerząc wiedzę o arcybiskupie i zachęcając do kultu związanego z jego osobą. W ostatnich latach współpracowała z naszym postulatorem, o. Pascualem Cebolladą, oraz z relatorem mianowanym przez Dykasterię Spraw Kanonizacyjnych, o. Szczepanem Praśkiewiczem OCD, aby jak najlepiej przygotować Positio i przedłożyć je dykasterii, gdzie historycy, teolodzy, biskupi i kardynałowie je przeczytali i pozytywnie ocenili. Wielkie podziękowania dla wszystkich instytucji, które zadbały o to, by Kościół mógł dojść do decyzji o uznaniu świętości mons. Profittlicha.


Wraz z diecezją Trewiru i jej biskupem, mons. Stephanem Ackermannem, uczestniczą dziś w tym radosnym wydarzeniu przedstawiciele krajów, w których żył błogosławiony Profittlich – z Niemiec, Holandii, Belgii, Polski, Estonii i Rosji. Razem z nimi proszę Wszechmogącego Boga – ponownie słowami modlitwy dnia – aby udzielił nam łaski „wytrwania mocno w wierze i szerzenia pokoju między wszystkimi narodami.”


Arturo Sosa, S.J.

Generał Towarzystwa Jezusowego

Porządek Mszy

Współpracownicy

Osoby zaangażowane w proces beatyfikacyjny

Philippe Jean-Charles Jourdan

Biskup

Biskup Philippe Jourdan jest biskupem rzymskokatolickiej diecezji tallińskiej. Jest absolwentem inżynierii (Paryż) i teologii (Rzym). Został wyświęcony na kapłana w Kościele rzymskokatolickim w 1988 r., służył jako kapelan uniwersytecki w Paryżu w latach 1988-1992 i był kierownikiem duchowym prałatury Opus Dei we Francji w latach 1992-1996. Biskup Philippe Jourdan jest osobą odpowiedzialną za proces beatyfikacyjny Sługi Bożego Eduarda Profittlicha SJ.

Marge-Marie Paas

Postulator diecezjalny

Marge-Marie Paas obroniła doktorat z filozofii na Uniwersytecie w Tallinie w 2017 r. pod kierunkiem profesora filozofii Tõnu Viiga. Jest wieloletnią współpracowniczką Kościoła rzymskokatolickiego w Estonii i była odpowiedzialna za komunikację i relacje prasowe podczas wizyty papieża Franciszka w Estonii w 2018 roku.

Jest on postulatorem diecezjalnym, tzn. jest odpowiedzialna za przygotowanie procesu beatyfikacyjnego, Positio, oraz za publiczną komunikację procesu.

Szczepan Praśkiewicz OCD

Teolog i dziennikarz

Szczepan Praśkiewicz OCD urodził się w 1958 roku w Chmielniku. Jest karmelitą, teologiem i dziennikarzem. O. Praśkiewicz pracuje w Kongregacji od lipca 2020 r. Jego zadaniem było nadzorowanie całości prac nad przygotowaniem Positio, a następnie przekazanie jej do Komisji Teologicznej.

Pascual Cebollada SJ

Postulator generalny Towarzystwa Jezusowego

Pascual Cebollada jest postulatorem generalnym Towarzystwa Jezusowego. Urodzony w 1960 roku, ojciec Cebollada dołączył do Towarzystwa w 1978 roku i został wyświęcony na kapłana w 1989 roku. Ukończył filozofię i teologię na Papieskim Uniwersytecie w Madrycie. W 1993 roku obronił pracę doktorską z teologii w Centrum Sèvres w Paryżu. Obecnie jest członkiem rady redakcyjnej czasopisma Manresa i dyrektorem CONFER, czasopisma hiszpańskiej konferencji religijnej. Ojciec Pascual jest postulatorem procesu beatyfikacyjnego Towarzystwa Jezusowego w Rzymie, pośredniczy w komunikacji z Kongregacją Zwiastowania i nadzoruje pisanie Positio.

Historia procesu

Tutaj można znaleźć informacje na temat procesu składania zobowiązań..

Historia procesu

W dniu 30 maja 2003 r. w Sankt Petersburgu, według Stolicy Apostolskiej, wszczęto dochodzenie w sprawie beatyfikacji arcybiskupa Eduarda Profittlicha S.J. i jego 15 towarzyszy niedoli.

W dniu 30 maja 2003 r. w Sankt Petersburgu wszczęto dochodzenie w sprawie beatyfikacji arcybiskupa Eduarda Profittlicha S.J. i jego 15 towarzyszy, z których wszyscy byli „świadkami prześladowań” w sowieckiej Rosji. Jednak dochodzenie kanoniczne utknęło w martwym punkcie z powodu braku świadków-męczenników i braku wystarczającej dokumentacji, aby proces mógł się pomyślnie zakończyć w Rosji.

Zdjęcie: Zakończenie dochodzenia diecezjalnego. Bp Philippe Jourdan, potwierdzający zakończenie dochodzenia diecezjalnego; o. Pedro Cervio, Promotor Iustitiae.

Na mocy listu Stolicy Apostolskiej, beatyfikacja Eduarda Profittlicha S.J., sługi Bożego z Rosji, została przekazana Estońskiej Administracji Apostolskiej w 2014 roku. W 2017 r. biskup Philippe Jourdan wszczął dochodzenie w sprawie oficjalnego procesu beatyfikacyjnego Profittlicha, które zakończyło się w 2019 r., a wszystkie dokumenty zostały przekazane do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych w Rzymie.


Papież Franciszek wyraził zgodę na beatyfikację Sługi Bożego Eduarda Profittlicha 18 grudnia 2024 r., a beatyfikacja odbędzie się 17 maja 2025 r.

Przesłanie biskupa do katolików w Estonii

Z wielką przyjemnością informuję, że 18 grudnia 2024 r. papież Franciszek wydał zgodę na beatyfikację Sługi Bożego abpa Eduarda Profittlicha SJ (1890-1942).

Drodzy bracia i siostry!


Z wielką przyjemnością informuję, że 18 grudnia 2024 r. papież Franciszek wydał zgodę na beatyfikację Sługi Bożego abpa Eduarda Profittlicha SJ (1890-1942).


Beatyfikacja odbędzie się za kilka miesięcy, zgodnie z zasadami Stolicy Apostolskiej, o czym poinformujemy w odpowiednim czasie. Zakończy to trwający 21 lat proces beatyfikacyjny.



Dziękuję wszystkim osobom, które uczestniczyły w tym procesie, które złożyły swoje świadectwa na piśmie lub ustnie, które zaświadczyły o licznych łaskach lub błogosławieństwach, jakie otrzymały, gdy zwróciły się o opiekę do sługi Bożego Eduarda Profittlicha. Jak pisze papież Franciszek: „Procesy beatyfikacyjne i kanonizacyjne uznają znamiona heroicznej cnoty, poświęcenie życia w męczeństwie i pewne przypadki, w których życie jest nieustannie, aż do śmierci, poświęcane dla innych. Jest to przykładne naśladowanie Chrystusa, które zasługuje na podziw wierzących”. (Gaudete et exsultate, 5).

Uroczystość ta jest pierwszą w historii estońskiego Kościoła katolickiego i jedną z pierwszych w krajach nordyckich od XVI wieku. Nie oznacza to, że świętość jest rzadkim zjawiskiem w naszym Kościele. Jestem przekonany, że świętość jest znacznie bardziej rozpowszechniona, niż nam się wydaje. To, co jest rzadkie, to nie sama świętość, ale długi proces, w którym Kościół decyduje się ogłosić kogoś świętym, męczennikiem lub błogosławionym po bardzo dokładnym i szczegółowym zbadaniu jego życia i czynów. Sama świętość jest celem życia każdego chrześcijanina, jak uczy nas Pismo Święte: „Bóg wybrał nas w Chrystusie przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nienaganni przed Jego obliczem w miłości” (Ef 1, 4), a Magisterium Kościoła: »Wszyscy wierzący w Chrystusa, niezależnie od stanu i stopnia, powołani są do pełni życia chrześcijańskiego i do doskonałości w miłości« (Lumen gentium, 40), a kiedy Bóg daje człowiekowi powołanie, daje również wszystkie środki, których człowiek potrzebuje, aby cel świętości był konkretnie i praktycznie osiągalny.


Jak możemy teraz lepiej przygotować się na nadchodzące Zielone Świątki?


26 września 2024 r. i 18 grudnia 2024 r. to dwa ważne momenty w historii Kościoła katolickiego w Estonii: nowe biskupstwo i pierwsza beatyfikacja. Mamy powód, by być bardzo wdzięczni Bogu i papieżowi Franciszkowi, który był cennym narzędziem woli Bożej. Od 100 lat czekaliśmy na nową diecezję, a od 21 lat oficjalnie na beatyfikację arcybiskupa Profittlicha (w rzeczywistości więcej, ponieważ badania rozpoczęły się w 1991 r.). Bóg postanowił odpowiedzieć na nasze modlitwy niemal w tym samym czasie. Radujmy się i bądźmy za to wdzięczni!

Z tego powodu, po konsultacji z kapłanami pracującymi w Estonii, pragnę ogłosić Rok Dziękczynienia w diecezji tallińskiej, rozpoczynający się 18 grudnia 2024 r., w dniu wydania dekretu papieża Franciszka, a kończący się 22 lutego 2026 r., w pierwszą rocznicę śmierci arcybiskupa Eduarda Profittlicha po jego beatyfikacji. Wierzę, że najlepszym sposobem podejścia do świąt Bożego Narodzenia jest bycie w duchu wdzięczności. Dziękczynienie zawsze odgrywa bardzo ważną rolę w duchowości chrześcijańskiej. Sam dzień Bożego Narodzenia jest świętem wdzięczności. Oczekujemy na powrót Chrystusa i dziękujemy za narodziny Dzieciątka Jezus w Betlejem.

Każdy z nas, każde zgromadzenie, może znaleźć sposób, aby lepiej wyrazić naszą wdzięczność za wszystko, co Bóg nam dał. Nie tylko poprzez wielkie wydarzenia, ale poprzez codzienne zwykłe życie i chrześcijańskie życie. Może to przybrać formę mszy wotywnych w parafiach, modlitw różańcowych i innych form pobożności. I oczywiście teraz Kościół zachęca nas, abyśmy często zwracali się do wstawiennictwa przyszłego błogosławionego Eduarda Profittlicha i powierzali mu nasze potrzeby, nasze pragnienia, nasze problemy i naszą wdzięczność.


Wreszcie, pamiętajmy, że szczególnym momentem w życiu arcybiskupa Eduarda Profittlicha była chwila, gdy zgodnie z sugestią papieża zdecydował się podzielić los tak wielu Estończyków, którzy również byli więzieni i zginęli w obozach jenieckich w Kirowie lub w innych miejscach byłego Związku Radzieckiego. Niech upamiętnienie arcybiskupa Profittlicha będzie szczególną okazją do wspomnienia o nich i dziękczynienia w modlitwie za ich poświęcenie.


Niech Dzieciątko Jezus błogosławi was wszystkich i waszych bliskich! Niech chroni nas przed wszystkimi kłopotami i wybawi nas z naszych obecnych prób. Życzę Wam bardzo świętych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia!


+ Philippe Jourdan


Biskup Tallina


Tallinn, 18.12.2024 a.

Nasi zagraniczni sponsorzy

Jesteśmy w dobrych rękach.

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ O NASZYCH DARCZYŃCACH

Nasi prywatni sponsorzy

Kristi Lehtis i

Youssef Laban

Tiit Kõuhkna

Indrek Luukas

Monika Vichmann i 
Kaupo Karelson

Tiia i Mati Karelson

Artur Ziai

Kaie i Rein Kilk

Reet i Väino Kaldoja


Aku Sorainen

Joakim Helenius i 
Evely Helenius

Neinar Seli

Maris i Enn Kunila

Armin Karu, HansaFilm

Marcel Vichmann

Linnea Pärnaste

Czy chcesz pomóc?

Uprzejmie prosimy wszystkich, którzy chcieliby wesprzeć finansowo przygotowania do beatyfikacji Eduarda Profittlicha, o wpłaty na poniższe konto bankowe (z dopiskiem: Eduard Profittlich).

Aby dokonać wpłaty, prosimy o dokonanie przelewu na poniższe konto.

  Rooma-Katoliku Kirik Eestis

  EE611010220267043227

  SEB Pank, Tornimäe 2, Tallinn 15010, BIC: EEUHEE2X

W PRZYPADKU PYTAŃ PROSIMY O KONTAKT